Witam!

Auto jest zakupione jako nowe w Auto Plazie na Popularnej – ja odkupiłem od pierwszego użytkownika (samochód był leasingu a potem leasingobiorca go wykupił na siebie). Rocznik 2004 (pierwsza rejestracja 27.04.2004), model poliftowy wyprodukowany na polski rynek. Silnik 2967,00 cm3, 226 koni, skrzynia 6-biegowa. W Auto Plazie serwisowany do 60 000 km, później u jakiegoś mechanika od fordów (sprawdzałem, sporo faktur miał poprzedni właściciel). Ja STka kupiłem w marcu 2013 r. z przebiegiem 74500 km i od tamtej chwili serwisuję go u pana Ryszarda Wyderki w Izabelinie k. Warszawy (super mechanik – polecam). Oczywiście na wszystko są faktury.

Dość istotny fakt dla osób prowadzących działalność gospodarczą lub dla firm - samochód jest zarejestrowany jako CIĘŻAROWY (5 OSOBOWY) co przy obecnych przepisach dotyczących VATu oznacza, że można odliczać 100% VATu od wszystkich kosztów związanych z eksploatacją samochodu (również paliwo). Spora oszczędność!

Aktualny przebieg 96091 km J 

W wyposażeniu ma m.in. skórę Recaro, system audio Sony z pilotem przy kierownicy, ksenony ze spryskiwaczami, klimatronik, koła 18-tki (opony 225/40 R18 - na zdjęciach, aktualnie stalowe zimówki 205/55 R16), elektryczne i grzane oba fotele przednie, wszystkie szyby elektryczne, elektryczne i składane lusterka, pakiet oświetlenia zewnętrznego, komputer pokładowy, fotochromowe lusterko wsteczne, dwa podłokietniki ze schowkami, schowek z przodu klimatyzowany, centralny zamek, immobilaizer, alarm (z podwójnym ryglowaniem drzwi), dwa kluczyki, wszystkie książki serwisowe i obsługowe. Pewnie coś jeszcze jest w wyposażeniu ale więcej na tą chwilę sobie nie przypominam J Z wyposażenia które można było w Polsce kupić nie ma szyberdachu i tempomatu. W wersjach z zagranicy zdarzają się wersje z nawigacją (w Polsce nie było wtedy map i dlatego ich nie sprzedawali).

Gaz założony przy 77 000 km w kwietniu 2013 r. (oczywiście jest na gwarancji, po przeglądzie przed zimą - wszystko sprawdzone J ). 

Gwarantuję nabywcy, że auto jest absolutnie bezwypadkowe, w całości w oryginalnym lakierze na każdym elemencie – sprawdzałem baaardzo dokładnie przed zakupem – wszędzie jest od 90 do 130 mikronów.

Poprzedni właściciel przed sprzedażą wymienił żarniki ksenonów także w tym temacie powinien być spokój na jakiś czas.

Amortyzatory OK, zawieszenie OK, hamulce OK – wymieniałem w ASO (tarcze+ klocki przód i tył) przy ok. 82 000 km (przednie tarcze chyba się trochę krzywe bo delikatnie biją przy mocnym hamowaniu – ale działają bez zarzutu), akumulator OK (wymieniany w 2012 roku).

Przegląd samochodu będzie niby przy 100 000 ale pewnie zrobię wcześniej bo wypadałoby wymienić filtr kabinowy (szyby parują przy deszczu).

Z wad:

1)      Kilka rys – nie chciałem robić bo mi nie przeszkadzają – a do tego szkoda tego oryginalnego lakieru na takie pierdoły. Poza tym po przebiegu widać, że auto jeździło w mieście a nie na trasach także drobne rysy nie są niczym nadzwyczajnym.

2)      Wypadałoby zregenerować felgi (letnie)– schodzi lakier bezbarwny – felgi nie są też w 100% proste ale da je się spokojnie wyważyć (jeżeli nie sprzedam samochodu to mam zamiar zrobić to na wiosnę w przyszłym roku), dodatkowo w przyszły roku trzeba wymienić jedną oponę (letnią – przy wymianie kół na zimowe zakończyła swój żywot).

3)      W sierpniu przy przebiegu 89500 km wymieniłem przewody, świece (przerywał na LPG przy mocnym wciśnięciu gazu na niskich obrotach) i termostat. Przy wymianie świec okazało się również, że sparciał wężyk przy dolocie (przez to też może przerywać). Wężyk został naprawiony ze względu na brak dostępności nowej części (następnego dnia wyjeżdżałem na wakacje) – jeździ do dzisiaj J ewentualnie można zamówić nowy wężyk, czeka się ok. tygodnia bo wysyłają go z Niemiec. Koszt wężyka ok. 150 zł.

4)      Pęknięty plastik w bagażniku (na klapie) – taki już kupiłem i nie wymieniałem bo mi nie przeszkadza J

Co do spalania – w zależności od nogi i otoczenia. Na benzynie rekordowo nisko mi wyszedł 9 l (trasa ok. 150 km, 100 km/h na 6 biegu ale myślałem, że padaczki dostanę) rekord maksymalnego spalania na benzynie 16 l (korki w Warszawie, krótkie odcinki ok. 4 km na zimnym silniku a jak już się rozgrzał to już dojeżdżałem do pracy).

Na gazie jest większa różnica w spalaniu – na wakacje jechałem w 4 osoby, zapakowany pod dach, średnio ok. 120-140 km/h spalanie wyszło niecałe 12 l/100 km; przy szybszej trasie może wynieść 13,5 l. w Warszawie przy normalnej jeździe pali mi 13,5-14 l LPG na 100 km. Także jak na taką wagę i moc nie jest źle.

Co do samej instalacji gazu kupiłem najnowsza możliwa sekwencja – Zenit Pro OBD z reduktorem KME Gold i wtryskiwaczami HANA (każdy wtryskiwacz do 50 albo 60 koni – nie pamiętam dokładnie), zbiornik jest w miejscu koła zapasowego, wlew ukryty w dość nietypowym miejscu J

Jakby ktoś był zainteresowany to zapraszam – cena 27 999 zł (wystawię fakturę VAT-ZW także nabywcy odpada opłata 2% PCC) – egzemplarz wart każdego grosza J kasa może większa niż na allegro ale zapewniam, że takiego egzemplarza w Polsce się nie znajdzie – sam szukałem kilka dobrych miesięcy J

Oczywiście dopuszczam delikatne negocjacje ceny.

STki to naprawdę super auta, produkowane w innej fabryce niż zwykłe Mondeo, dlatego nie ma z nimi żadnych problemów jakościowych. Do tego eksploatacja jest dość tania, części kosztują mniej więcej tyle samo co do normalnego Mondeo.

Kontakt przez mail z allegro (cały dzień) oraz pod nr 66I 9OI 6O5 (po godz. 18.00). Auto do obejrzenia w Warszawie na Żoliborzu lub na Woli.