Witam, mam do sprzedania wyjątkową Primere P11 :)
Cała wyjątkowość polega na tym że został w niej w roku 2014 wymieniony silnik na SR20DE 131KM (99') z przebiegiem ok. 130 000km, niestety nie mam tego udokumentowane, gdzieś mam zdjęcia z wymiany silnika, na życzenie poszukam i wyślę.Uumawiałem się z mechanikiem na 1500zł robocizny, niestety jak to czasem u nas w Polsce bywa zostałem oszukany i koszt wymiany wyniósł 3500zł, bez mojej zgody ani też wiedzy wymieniał mi podzespoły.
Właśnie u tego "mechanika" zostały wymienione w lutym 2014:
Olej skrzyni
Olej silnika
filtr oleju/powietrza/kabinowy
osłona przegubów
wahacz górny str. kierowcy (nowy)
końcówki drążków
uszczelka kolektora wydechowego
uszczelka kolektora ssącego
Uszczelka pokrywy silnika
aparat zapłonowy (używany)
nagrzewnica (nowa)
kompresor klimatyzacji (używany - już padł, niestety klima nie działa)
Alternator (używany)

Gdy już zainwestowałem postanowiłem nim jeździć, więc gdy tylko coś się zepsuło naprawiałem :)
w 2014 roku (około maja) wymienione zostały:
Wahacze dolne (nowe)
wahacz górny str. pasażera (pukały - nowe)

Następne naprawy odbyły się w Styczniu 2015
Amortyzatory przód (nowe)
sprężyny amortyzatorów (używane)
amortyzatory tył (nowe)
tarcze hamulcowe przód i tył (nowe)
klocki hamulcowe przód i tył (nowe - wiadomo :))
paski klinowe (wszystkie 3)
świece NGK
regenerowane zaciski hamulcowe przód i tył
nowy płyn hamulcowy

Niestety w marcu miałem stłuczkę, dostałem odszkodowanie i uzbierałem troche gotówki i kupiłem nowe auto, sprzedaje tak jak stoi, generalnie jeździ, wszystko z nim w porządku, tylko wygląda jak wygląda :)
WAŻNE! od strony pasażera nie wychodzi rdza tak jak w pukniętej części.
Przegląd techniczny ważny do 30.08.2015
OC ważne do 07.06.2015

Cena dość wysoka, ale przez 2 lata włożyłem w niego spokojnie 7 000zł...
na pełnym baku LPG za 110zł przy normalnej jeździe dojedzie do 400km
Srodek zadbany jak na swoje lata, niestety w tym roku poszły szwy na fotelu kierowcy (dużo wsiadam i wysiadam) nic nie jest porwane, wystarczy zszyć.
Jak na zdjęciu - oczywiście SKRZYNIA AUTOMATYCZNA (sprawna - wszystkie biegi wchodzą, czasem szarpnie lekko ale zrobiłem już tak około 40 000km i nigdy nie odmówiła posłuszeństwa)
Do zrobienia jest jeszcze uszczelka między silnikiem a skrzynią (poci się lekko) - ten co wymieniał silnik niby wymienił gdy zmieniał silnik ale coś mi się wierzyć nie chce)
AUTO STOI NA NOWYCH ZIMOWYCH OPONACH, jeździły 3 miesiące, niestety parę razy śnieg widziały :)