Rocky: Legends stanowi kolejną, po wydanej w 2002 roku grze pt. Rocky, próbę przeniesienia w świat elektronicznej rozrywki atmosfery kultowej pięcioczęściowej serii filmów bokserskich (lata 1[zasłonięte]976-19), traktującej o żywocie pięściarza nazwiskiem Rocky Balboa (legendarna kreacja Sylvestra Stallone). Wprawdzie niniejszy produkt prezentuje nam wydarzenia, mające miejsce przed fabularnymi wypadkami z kinowej sagi, ale w wirtualnej rzeczywistości obecni są wszyscy pamiętni zawodnicy o indywidualnym wyglądzie, stylu walki i parametrach – począwszy od bohatera tytułowego, poprzez Apollo Creeda i Clubbera Langa, a skończywszy na Ivanie Drago. Tymi czterema sportowcami możemy prowadzić profesjonalną karierę ringową, obijając w jej trakcie facjaty blisko czterdziestu innych osobników. Oczywiście istnieje opcja sterowania każdym zwyciężonym bokserem np. w trybie praktyki lub podczas konfrontacji z drugim graczem. Dla najlepszych przewidziano naturalnie sposobność odblokowania paru sekretnych postaci.

Developerzy przygotowali nam około ćwierć setki aren, będących wiernymi odwzorowaniami oryginalnych filmowych lokacji. Odwiedzamy zatem rozświetlone jaskrawymi neonami Las Vegas, zgłębiamy wielkomiejski klimat Nowego Jorku, wyprawiamy się do odległej Moskwy etc. Natomiast charakter zabawy bliższy jest formie zręcznościowej, niźli symulacyjnej. Oglądamy więc mnóstwo spektakularnych ciosów standardowych, szereg niszczycielskich uderzeń specjalnych oraz pokaźną ilość morderczych kombinacji. Należytą dynamikę walce zapewnia również muzyka, której brzmienie narasta w kluczowych momentach starcia. Rzecz jasna zanim zostaniemy ringowymi czempionami, musimy ostro potrenować w jednej z kilku dostępnych mini-gier, wspomagających m.in. ćwiczenie niezwykle ważnego refleksu. Dodatkowo autorzy zadbali o szczegółowo dopracowaną oprawę wizualną 3D, intuicyjny system sterowania i wysoki poziom Sztucznej Inteligencji oponentów.