Witam. Mam do sprzedania skiff regatowy produkcji polskiej firmy Sailart model PX 15. Łódka według mojej wiedzy wyprodukowana w 2[zasłonięte]000-20roku, kupiona 2 lata temu od poprzedniego właściciela. Użytkowana wyłącznie prywatnie. Wyprodukowano kilkaset sztuk tej łodzi wyłącznie na export na zachód, w Polsce z tego co ustaliłem jest kilkanaście sztuk. Od stycznia 2012r została wypuszczona nowa, nieznacznie zmieniona wersja PX 15 - cena podstawowa w stoczni 20 tyś. zł.

Podstawowe dane: - długość kadłuba - 4,57m (klasa Corsair) otwarta rufa tzw. moczydupka, kadłub niezatapialny z 2 grodziami wodoszczelnymi, miecz lekki szybrowy - maszt ok. 6 m - powierzchnia żagla 12,1m kw - grot pełnolistwowy + fok - załoga 2 osoby - waga gotowej do pływania < 90 kg

Łódka daje niesamowite wrażenia z pływania, nawet przy niewielkim wietrze wchodzi w ślizg tj. staje na kancie. Niewielka masa w stosunku do powierzchni żagla powoduje, że ta łódka po prostu lata. W odróżnieniu od zachodnich skiffów wystawianych po 11 - 12 tyś. jest znacznie prostsza w konstrukcji i eksploatacji chociaż nie ustępuje im możliwościami. Ma bardzo proste ożaglowanie i olinowanie, dość łatwo się prowadzi - nawet dla ludzi którzy nie są zbytnio "opływani". Znakomita alternatywa dla windsurfingu, można ja przewozić na zwykłej przyczepce lub na bagażniku dachowym np. na dużym vanie lub busie. Czas złożenia do pływania ok 20 min. w 2 osoby.

Łódka posiada całe nowe olinowanie miękkie, nowa talia samozaciskowa firmy PEM, knagi samozaciskowe (pieski) LEWMAR, zrobiony całkowicie od nowa ster, przerobione i wzmocnione mocowanie steru, całkowicie nowy elastyczny przedłużacz rumpla - wszystkie nowe rzeczy używane przez 3 godziny tylko celem sprawdzenia.Laminat w bardzo dobrym stanie, magazynowany. Żagle w stanie dobrym, małe przedarcie ok 4-5 cm monofilmu (zabezpieczone). Z łódką rozstaje się z żalem bo włożyłem w nią sporo pracy i pieniędzy a miałem czas popływać nią 5 razy - sprzedaję z powodu braku czasu na pływanie i odległość od najbliższego jeziora - 80 km. Cały 2013 leżała w magazynie. Polecam bo naprawdę warto.