Pod opisem znajdziesz 45 zdjęć samochodu w wysokiej rozdzielczości, poczekaj aż wszystkie się załadują.

Przedmiot ogłoszenia  - VW BORA VARIANT bogata wersja wyposażenia EDITION, rok produkcji 2001, silnik 2.0i AZJ 115KM, przebieg obecnie nieco ponad 197000km, auto użytkowane na co dzień, więc kilometrów przybywa. 

Zarejestrowana w PL, OC i przegląd do 5 września 2015 (!), 2 komplety nowych markowych opon (obecnie oczywiście stoi na zimówkach)

Proszę nie porównywać tego samochodu do rodzynków świeżo sprowadzonych z tureckich placów, znajdź auto w takim stanie u handlarza, zarejestruj, odgruzuj, ubezpiecz, wymień wszystko co wymaga wymiany, kup nowe markowe zimówki, zobaczysz ile to kosztuje...

CENA DO NIEWIELKIEJ NEGOCJACJI NA MIEJSCU, NIE NEGOCJUJĘ PRZEZ TELEFON!

12 400pln to wyjściowa cena za auto na letnich oponach, bez zimówek, z oponami zimowymi (plus letnie w bagażniku) sprzedaję za 12 900pln

Samochód doinwestowany, garażowany, serwisowany od nowości do 2010 roku w ASO, 2[zasłonięte]010-20 w nieautoryzowanym serwisie w DE, później sprowadzony do kraju (oprócz książki serwisowej z wpisami mam plik pdf z bazy VW dotyczący jego VINu, w razie gdyby ktoś obawiał się, że go spreparowałem można za 60pln samemu sobie taki wydruk zamówić – VIN dla poważnie zainteresowanych wraz ze zdjęciami wszystkich jego lokalizacji, na życzenie podeślę też wspomniany pdf). Od przyjazdu do PL w moich rękach, mam rachunki na wszystkie czynności wykonane przy aucie i wymienione poniżej. Sprzedaję bo trafiła się okazja i kupiłem sporo nowszego suv'a.

Wyposażenie fabryczne (kompletną listę wyposażenia z kodami wg VINu mogę przesłać na maila, 4 strony A4):

- klimatyzacja automatyczna (CLIMATRONIC), nabita, w pełni sprawna

- 4 elektrycznie opuszczane szyby z blokadą rodzicielską

- elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka

- 4 poduszki powietrzne

- kontrola trakcji

- ABS

- komputer pokładowy 1/2 FIS (śr. spalanie, chwilowe spalanie, 2 liczniki dzienne, czas przejazdu, temp. zewnętrzna z ostrzeżeniem o gołoledzi, ostrzeżenia o otwartych drzwiach, o zużyciu klocków hamulcowych z przodu, poziomie oleju, płynu chłodzącego itp., sterowany manetką wycieraczek)

- centralny zamek sterowany pilotem (scyzoryk) i z wnętrza

- immobiliser

- alarm (syreną jest klakson)

- radioodtwarzacz kasetowy BETA

- odtwarzacz CD

- 4 głośniki w drzwiach przednich

- dwa podłokietniki (przód i tył, obydwa otwierane - ze schowkami)

- gniazdo 12V w bagażniku

- we wnętrzu klamki drzwi oraz konsola środkowa wykończone aluminium w dwóch kolorach (jasny i ciemny „carbon”, to nie jest okleina)

- skórzana trójramienna kierownica

- skórzana gałka zmiany biegów

- chrom pakiet zewnętrzny

- lakier perłowy (MURANO RED PEARLESCENT)

- licznik w jakby to ująć… „bogatszej” wersji z aluminiowymi ramkami oraz innymi cyferblatami

- alufelgi 15” z zimowymi oponami 195/65/15 CONTINENTAL ContiWinterContact TS850 opony są nowe, bieżnik ponad 8mm, klasa premium, nie żaden bieżnikowany syf!! Na felgach śruby zabezpieczające,

- opony letnie 2x KUMHO z 2012 roku 7,5mm bieżnika, 2x Continental mają ok 5mm,

 - dwie rolety w bagażniku, jedna pozioma (pełna), druga pionowa (ażurowa - kratka)

- fotele komfort, przednie z regulacją wysokości

- kolumna kierownicza regulowana w dwóch płaszczyznach

- dwa komplety dywaników welurowych, z czego jeden komplet nowy

- mata zabezpieczająca do bagażnika

- drobiazgi typu dzielona tylna kanapa, podświetlane lusterka w daszkach przeciwsłonecznych, podwójna podłoga w bagażniku itd.

W samochodzie przeprowadziłem i posiadam rachunki na następujące wymiany:

- przy 190 000km:

- kompletny rozrząd z pompą wody (pasek conti, pompa i napinacz ruville)

- chłodnica wody NISSENS,

- termostat Hans Pries,

- płyn chłodzący dynagel2000

- nowy oryginalny czujnik G62 (temperatura płynu chłodzącego na komputer i zegary)

- tłumik środkowy BOSAL

- przy 192 000km:

- olej CASTROL EDGE FST 10W60 z filtrem

 - świece zapłonowe NGK

- przewody zapłonowe NGK

- uszczelka pokrywy zaworów

- filtry paliwa, powietrza, kabinowy (filtr powietrza był jak nowy, czyściutki i oryginalny OEM więc go nie wymieniałem, zakupiony nowy FILTRON dodaję gratis, będzie na kiedyś),

- czujnik N80 (odprowadzanie oparów paliwa z baku).

Auto nie wymaga wkładu finansowego, gdyż ten wkład już poniosłem jak widać powyżej.

Kupujący dostanie kompletną książkę serwisową VW i 3 kluczyki. Bora jest zadbana, obejrzyj kilka golfów „igiełek” zanim przyjedziesz do mnie żeby temat był jasny… Samochód jest sprawny, wszystko w nim działa począwszy od lampek pod sufitem, a skończywszy na tylnej wycieraczce i jej spryskiwaczu (jeśli ktoś jeździł golfem IV to wie o czym mówię), nie mam zamiaru nikomu niczego wciskać na siłę, niczego też nie ukrywam.

Blacha w ładnym stanie, lakierowane były:

- przednie błotniki zapewne w celu usunięcia korozji – standard w golfach IV i pochodnych, zostały raczej wymienione na nowe, bo nie ma na nich szpachli - grubość lakieru w granicach 200-250 μm,
- lewe drzwi (przód + tył, lakier w przedziale 130-400μm miejscami) oraz tylny lewy błotnik (grubość lakieru do 1,5mm i tylko w okolicach rantu więc nie jest ulepiony ze szpachli), reszta oryginał (130-160μm). Auto jest bezwypadkowe, wnęki są w fabrycznym lakierze (60-80μm), a to jest najważniejsze bo elementy typu drzwi można wymienić (zapraszam z czujnikami, sam sprawdzałem przed kupnem stąd podane wartości).

Zawieszenie zdrowe, przeguby ok (nic nie strzela), hamulce tak samo. Sprzęgło i skrzynia bdb, wszystkie biegi wchodzą bez jakiegokolwiek sprzeciwu. Amortyzatory fabryczne, mają ponad 60% sprawności. Silnik suchy, umyłem po przeprowadzonym serwisie bo był zalany olejem spod pokrywy zaworów, od tego czasu nie ruszany, zdążył się już nieco przykurzyć. Możliwość podpięcia pod interfejs VAG w celu sprawdzenia błędów oraz wskazań wszystkich czujników jeśli ktoś będzie miał ochotę.

KONTAKT:

694 [zasłonięte] 908 - w tygodniu proszę dzwonić po 17:00, w weekendy całą dobę.

[zasłonięte]@poczta.fm – odpisuję z reguły w ciągu 12h

Lokalizacja samochodu: woj. małopolskie, Kraków - Ruczaj

Auto stoi w ogrzewanym i dobrze oświetlonym garażu wielostanowiskowym więc można wszystko dokładnie obejrzeć bez względu na warunki pogodowe oraz porę dnia.

Na okres sylwestrowo-noworoczny samochodem byłem w zachodniej Austrii (Obertauern, Bischofshofen, Salzburg), w ciągu paru dni bora przejechała ponad 2500km w mrozie i śnieżycach bez żadnych niespodzianek i może jechać na koniec świata (4 osoby z bagażem + labrador w klatce w bagażniku, średnie spalanie z 2500km 8,5l wciąż na komputerze bo nie skasowałem, przy takim obciążeniu i prędkościach autostradowych 140-150km/h czy wycieczkach po alpejskich drogach gdzie niejednokrotnie auto ledwie wjeżdżało na wzniesienia na trzecim biegu uważam to za rewelacyjny wynik; przy oszczędnej jeździe na lokalnych trasach spalanie w granicach 6,5l). Dla niedowiarków dwie foty z wycieczki na samym dole.

31.12.2014, Obertauern (1800m n.p.m.)

02.01.2015, skocznia w Bischofshofen (była akurat przygotowywana do jednej z rund Turnieju 4 Skoczni, która odbyła się trzy dni później, 5go i 6go stycznia)